Gdy stężenie hormonów tarczycy staje się zbyt niskie tkanki nie otrzymują dostatecznej jego ilości i procesy zachodzące w organizmie ulegają spowolnieniu. Ciało wytwarza mniej ciepła i energii, narządy takie jak mózg i jelita pracują wolniej. Pojawia się uczucie zimna, niewielka aktywność fizyczna prowadzi do zmęczenia, skóra staje się sucha, pojawiają się zaparcia. Pogorszeniu ulega także pamięć i nastrój.
Nie wszystkie następstwa niedoczynności tarczycy są odczuwalne przez chorego. Można nawet nie wiedzieć, że wzrosło stężenie cholesterolu we krwi, co nasila procesy miażdżycowe i zwiększa ryzyko zawału serca. Niedoczynność tarczycy nie tylko powoduje dolegliwości, ale także pogarsza przebieg innych chorób.
Niedoczynność tarczycy może rozwijać się szybko, czyli w ciągu kilku miesięcy. Może rozwijać się także powoli, latami. Ogólna zasada jest taka, że im niższe stężenia hormonów tarczycy i im dłużej trwa ten stan, tym bardziej nasilone są objawy. Subkliniczna (słabo nasilona) niedoczynność tarczycy prowadzi do słabo wyrażonych objawów lub przebiega bezobjawowo. Ciężka niedoczynność tarczycy prowadzi do znacznego nasilenia objawów. Nie sposób jednak przewidzieć które z objawów pojawią się u konkretnego pacjenta oraz jak bardzo będą nasilone. Niektórzy pacjenci mają znaczne poczucie choroby w chwili, kiedy dowiadują się o diagnozie. Spotyka się także pacjentów, którzy mają bardzo nieprawidłowe wyniki hormonalne, a nie mają żadnych objawów.
Ponieważ objawy niedoczynności tarczycy są niecharakterystyczne, jedynym wiarygodnym sposobem rozpoznania tej choroby są badania krwi.
|